Moja lista

piątek, 28 lutego 2014

DZIEŃ 59/365

DZIEŃ 59 - windowsy - na całe szczęście, jeszcze są takie w Kielcach :)


środa, 26 lutego 2014

DZIEŃ 57/365

DZIEŃ 57 - linie proste, linie krzywe, kształty i kolory



wtorek, 25 lutego 2014

DZIEŃ 56/365

DZIEŃ 56 - nowy znajomy w "rodzinie" Nikosia


Helosik 44M-4 i konwerter :)

czwartek, 20 lutego 2014

DZIEŃ 51/365

    Po lekkim poślizgu spowodowanym różnymi zawiłościami losowymi, zdrowotnymi, rodzinnymi w końcu mogę dodawać kolejne zdjęcia. Chociaż dodaję później, to faktycznie zdjęcia były zrobione w tym właśnie dniu.

DZIEŃ 51 - Kielce by night


wtorek, 18 lutego 2014

DZIEŃ 49/365

DZIEŃ 49 - rocznicówka


poniedziałek, 17 lutego 2014

DZIEŃ 48/365

DZIEŃ 48 - kolorkowe piętra


Choć dziś święto naszych "wszarzy", to umieszczam inne "tematycznie" zdjęcie. Leon i tak już parokrotnie pozował i jeszcze mu się we łbie popie****li - celebryta jeden.

niedziela, 16 lutego 2014

DZIEŃ 47/365

DZIEŃ 47 - losowość, loteria bo kości zostały rzucone.


Trzeba było wykonać 196 zdjęć by zadowolić się tym jednym. "Masakra" :)

sobota, 15 lutego 2014

DZIEŃ 46/365

DZIEŃ 46 - Wiosna, ach to Ty????????????????????


Sobotni spacer w poszukiwaniu wiosny - już wiem - NADCHODZI :)

czwartek, 13 lutego 2014

DZIEŃ 44/365

DZIEŃ 44 - Leon

Jedyny znany mi wszarz, który mimo wielu krzywd doznanych przez "człowieka" (został przez nas przygarnięty), potrafił mu zaufać.

Jednym słowem biało-czarny przytulacz, głaskacz, kiziacz-miziacz, pieszczoch i drapacz.


środa, 12 lutego 2014

DZIEŃ 43/365

DZIEŃ 43 - wspaniałe, chrupiące, smakowite, kruche, słodziuchne, przed tłustoczwartkowe - mamusine Martusiowe faworki, zwane również chrustem.
Ale kurna były pyszne i co najgorsze szybko się skończyły  :)


poniedziałek, 10 lutego 2014

DZIEŃ 41/365

Ale jaja w dniu dzisiejszym pękło 1000-ne wyświetlenie bloga. Nawet się tego nie spodziewałem. Fajne uczucie. A najciekawsze to to, że oglądali go ludzie z kilku państw (nawet nie wiem jak na niego trafili), Stanów, Rosji, Niemiec a nawet z Bangladeszu :) Obłęd i dziękuję.

DZIEŃ 41 - Glasses (jak w wojsku, równać w rzędzie, równaj w prawo! :) )


niedziela, 9 lutego 2014

DZIEŃ 40/365

DZIEŃ 40 - zaklęte tęcze w CD